Rozpoczęcie zawodów nastąpiło zgodnie z terminarzem od konkursu rzutowego na wędce ufundowanej przez firmę Orient Rods – Bestia 3,5 Lb. Z uwagi na ograniczony czas tej zabawy zawodnicy rzucali tylko raz w różnych warunkach pogodowych, pod wiatr. Czasami wiatr powiewał mocniej, czasami pozwalał oddać dalszy rzut. Suma summarów, zwyciężył Łukasz Idziaszek posyłając ciężarek na odległość 147 m.
Po tym konkursie nastąpiło wręczenie nagrody w postaci właśnie tej wędki którą rzucano i szybkie losowanie stanowisk.
Zawodnicy rozjechali się na stanowiska i od godziny 13-tej nastąpiło oficjalne łowienie. Na pierwszą rybę musieliśmy czekać 3 godziny i na stanowisku 23 remik złowił pierwszego karpia.
Druga ryba została zgłoszona godzinę później na stanowisku numer 13.
Od tamtej pory do wieczora nastąpiła cisza, …..cisza przed burzą która ma znamiona integracji na szeroką skalę i migracji wielu zawodników na inne stanowiska/ A ryby same się nie złowią…. :):)
Obserwuj nas
