
Jednym słowem, czy też zdaniem trudno byłoby opisać tę edycje zawodów, gdyż dawno nie było nam dane sędziować tak emocjonującej rywalizacji, jaka odbyła się na Stawach Dębiny w dniach 10.05-13.05.2018. Zawody z serii Wojna Karpiowa Invadera tym razem posiadały status eliminacji do PCM 2018.

Sponsorem głównym imprezy był Sklep Wędkarski Maniak z Leszna, który ufundował nagrody rzeczowe.

Dodatkową nagrodę ufundował salon Wędkarski WIK za pierwszą złowioną rybę.
Patronatem medialnym imprezę objęli: Świat Karpia, oraz Karpiostrada.pl.


Równo o godzinie 12-tej w czwartek rozpoczęły się zawody. Już 10 minut później otrzymujemy wiadomość, iż na stanowisku nr 4 złowiona została pierwsza ryba zawodów. Po sprawdzeniu informacji i zważeniu okazuje się, iż jest to piękny karp o wadze 11,30 kg, który jednocześnie jest nowym PB łowcy. Co się później okazało, była to tylko zapowiedź, tego co przygotowali nam młodzi adepci karpiowania. W sumie po trzech dobach rywalizacji pobijali swoje życiówki kilkukrotnie, łowiąc także największą rybę zawodów – 14,92 kg i zgarniając też nagrodę za Big fisha. Piękne ryby, łowione selektywnie i konsekwentnie obraną taktyką przyniosły rezultat w postaci pierwszego miejsca wypracowanego już na początku zawodów.


Doświadczeni zawodnicy z innych stanowisk nie poddawali się jednak i kombinując różne techniki połowu, szybko zaczęli dobierać się do tych większych mieszkańców Dębiny, depcząc młodzieży z Invader’s team Łodź po piętach. Napięcie sięgało zenitu i każdy ostatniej doby obserwował już tylko sąsiadów, patrząc kto, co łowi i z jakiej części zbiornika. Stanowisko nr 4 przestało łowić większe ryby do wymiany i tylko patrzyło niepokojąco jak inni doganiają ich w klasyfikacji końcowej.




Ostatniej doby team Invader’s stacjonujący na stanowisku nr 1 stracił drugą lokatę i został wyprzedzony przez zespół Karpiostrada.pl ze stanowiska nr 12, który po pierwszej nieudanej dobie kombinacji zapachów i technik, wyselekcjonował te najskuteczniejsze i zaczął łowić większe karpie wspinając się po szczebelkach punktacji coraz wyżej.


Waga sumaryczna ryb wszystkich zawodników rosła bardzo szybko. Zespół ze stanowiska nr 6 ostatniej doby złowił pięknego karpia o wadze prawie 14 kg i uzyskując wiatr w żagle wyznaczył kierunek – pudło!

W czubie tabeli zaczęło robić się baaaardzo ciasno. Niektóre miejsca dzieliła różnica zaledwie kilku gram. Ostatnia nocka przyniosła też zmiany na pudle. Stanowisko nr 1 doławia pięknego łuskacza, za którego pomocą powraca na drugą lokatę i tym samym do lidera traci tylko 3 kg.

Stanowiska nr 7, oraz 9 także nie próżnują i zmieniając lekko taktykę zapachową, tego co na włosie doławiają piękne karpie powyżej 10 kg, co podwyższa ich znacznie w końcowym rozrachunku.


Poranne ważenie nie przynosi jednak zasadniczych zmian w górnej części tabeli wyników, więc udając się na miejsce zakończenia zawodów i zabieramy się powoli za wypełnianie końcowych dokumentów i protokołów. Ostatnie minuty, ostatniej godziny zawodów, a otrzymujemy telefon ze stanowiska nr 12, że jest atak na big fisha i duży karp oczekuje na nas w worku. Udajemy się tam prędziutko i faktycznie widzimy pięknego, zdrowego karpia w kołysce. Uruchamiamy proces ważenia i……niestety brakuje tylko 0,5 kg do big fisha. Także 0,8 kg aby zdetronizować zespół ze stanowiska nr 4 z pozycji lidera.

Chłopaki z czwórki jednak o tym nie wiedzą. Może i dobrze, bo zestresowani nie spali całą noc. Jednak zawodnicy ze stanowiska nr 12 pokazują, iż należy walczyć do końca.
Na sam fajrant, o godzinie 10-tej dostajemy także telefon ze stanowiska nr 11 od Maniak Team, że są w trakcie holu. Niestety po przybyciu na miejsce okazuje się, iż ryba wygrała potyczkę, a była podobno niemała. Zig rig na Dębinie – mało, kto tutaj widział tę technikę w akcji, a stanowisko nr 11 pokazuje, że można skutecznie i tą metodą operować na takim małym i stosunkowo płytkim akwenie.


Koniec zawodów odbył się zgodnie z zakładanym czasem, dwa zespoły tylko nie połowiły, lecz i one miały okazje wyholować ryby, gdyby nie spinki czy też limit kilogramowy najmniejszych karpi.
Reasumując. Zespół Invader’s team z Łodzi – Darek i Mateusz, zgarnia pełną pulę nagród – I miejsce i kwalifikacje do PCM 2018, Big fisha, oraz nagrodę za pierwsza rybę zawodów. Szczęśliwi wraz z rodzicami, którzy byli obecni podczas całego czasu trwania zawodów, wracają odpocząć i ochłonąć do domu.

Drugie miejsce zajął zespół Karpiostrada.pl w skłądzie Konrad i Paweł.

Trzecie miejsce należy do zespołu Invader’s team z Poznania – Roberta i Norberta, którzy zaciekle walczyli do samego końca zawodów.

Podziękowania dla wszystkich startujących w zawodach, za atmosferę, walkę do końca, fair play, uśmiech na każdym stanowisku i wypoczynek wśród pięknych okoliczności przyrody jakimi obdarowuje wszystkich odwiedzających Park Dębina.

Podziękowania dla sponsora Centrum Maniak z Leszna za ufundowane nagrody, oraz patronom medialnym: Karpiostrada.pl, oraz Świat Karpia za relację z tych zawodów na swoich portalach.
Podziękowania także dla Stowarzyszenia Miłośników Dębiny za piękną i zadbaną wodę, oraz dla Andrzeja jej gospodarza, który także dbał o brzuchy i humory wszystkich zawodników.

Poniżej tabela końcowa z wynikami:
13.05.2018 (niedziela) – godz 10.00 | ||||||
MIEJSCE | Imiona i nazwiska zawodników | Stanowisko Nr | Ryba nr 1 | Ryba Nr 2 | Ryba Nr 3 | Suma (kg) |
1 | Mateusz i i Darek Invader’s Team |
4 | 11,98 | 11,96 | 14,92 | 38,86 |
2 | Konrad i Paweł Karpiostrada.pl Team |
12 | 14,4 | 11,78 | 11,9 | 38,08 |
3 | Robert i Norbert Invader’s Team |
1 | 9,58 | 13,44 | 12,4 | 35,42 |
4 | Piotr i Michał | 6 | 13,9 | 9,82 | 7,42 | 31,14 |
5 | Robert i Mateusz Lemur Team 2 |
7 | 9,26 | 8,66 | 11,66 | 29,58 |
6 | Daniel i Dominik Team Carp Królewscy |
15 | 12,74 | 7,2 | 9,18 | 29,12 |
7 | Damian i Damian | 2 | 6,68 | 11,14 | 11,28 | 29,1 |
8 | Marcin i Agnieszka Lemur Team 1 |
9 | 10,48 | 5,46 | 10,46 | 26,4 |
9 | Krystian i Mateusz , oraz Aleksander Maniak Team |
11 | 7,5 | 8,36 | 8,56 | 24,42 |
10 | Stanisław i Marian Anaconda Team |
10 | 7,3 | 9,62 | 6,96 | 23,88 |
11 | Remigiusz i Przemysław Rurek.eu Team |
8 | 9,28 | 5,22 | 8,2 | 22,7 |
12 | Jakub i Mateusz Invader’s Team |
14 | 6,48 | 3,08 | 10,2 | 19,76 |
13 | Bartek i Robert | 5 | 9,08 | 3,96 | 13,04 | |
14 | Wojciech i Artur WIK Team |
3 | 0 | |||
14 | Przemysław i Sylwester Sazan Team |
13 | 0 | |||
361,5 | ||||||
Big Fish – Darek, Stanowisko Nr. 4 – 14,92 kg | ||||||
Dzięki za wszystko i do zobaczenia za rok!
Obserwuj nas