IV Wojna Karpiowa – Dobro Klasztorne – dzień drugi

Udostępnij
Facebooktwitterpinterestlinkedin

 

 

 

Niektórzy piszą o takim zdarzeniu „Rozwalony system”. Ale my nie jesteśmy „niektórymi”, my jesteśmy wyjątkowi, więc napiszemy tak:

Drugi dzień zawodów na łowisku Dobro Klasztorne pod nazwą „WEJŚCIE SMOKA”.

Tylko tak można skomentować, to co wydarzyło się na stanowisku nr 30 drugiej doby trwania zawodów. Zawodnicy którzy dojechali w strugach deszczu, paręnaście godzin po otwarciu zawodów, wywieźli tylko wędki i spali w samochodzie czekając, aż deszcz przestanie padać. Mieli zdecydowanie mniej czasu na przygotowanie stanowiska. Stanowisko także zostało wylosowane przez inną osobę, przy aprobacie zawodników – nr 30.

Pierwsze branie, już wieczorem – karp 14,40 i jest nowy big fish.

 

 

Nocka, okrzyki radości, wiadro wody na głowie, to znaczyło tylko jedno – Nowe PB i nowy Big Fish w tabeli – całe 24,60 kg

 

 

Rano, przed południem chłopaki doławiają komplet i w ciągu pół doby zadomawiają się na pozycji lidera, zgarniając póki co Big fish zawodów. To się nazywa wejście SMOKA!

 

 

Ale zawody wciąż trwają, Trzy ryby liczone do klasyfikacji. Póki piłka w grze, wszystko się może zdarzyć, a na Dobro Klasztornym tym bardziej wszystko jest możliwe.

Drugi dzień, nie tylko i całkowicie należał do stanowiska nr 30.

Stanowisko nr 14 złowiło ładną nastkę, będąca także nowym PB Łowcy – Arka.

 

 

Stanowisko nr 2 dołowiło też dwie ryby. Jedna do wymiany i jedną podbijająca wynik, znajdując się w czołówce zespołów z kompletem ryb. Teraz tylko wymiana 🙂

 

 

Stanowisko nr 20 przed południem także doławia maluszka, kompletując 3 ryby w tabeli.

 

 

W międzyczasie zawodnikom na stanowiska organizatorzy wraz z fundatorem nagród – firmą SzyHa, roznieśli ciężarki wykonane z kamienia. Ekologiczny wybór jest dobrą alternatywa dla ołowianach obciążeń lądujących w wodzie.

 

 

Obserwując jednak wodę z rana, widzimy jako organizatorzy, iż wiele stanowisk preferuje dobry sen w namiotach (aura temu sprzyja), niż łowieniu tych ryb, które pod wędkami spławiają im się licznie chcąc wskoczyć do kołyski choćby na moment.

Do dzieła Panowie i Panie, zostało tylko i aż dwa dni aby pomieszać w tabeli 🙂

 

Poniżej aktualna tabela z wynikami:

17.05.2019 (piątek) – godz 12.00
LP Imiona i nazwiska zawodników Stanowisko Nr Ryba nr 1 Ryba Nr 2 Ryba Nr 3 Suma (kg)
2 Krystian W., Adam W. 30 14,4 24,6 9,3 48,3
1 Stanisław P. i Marian S. 40 8,92 8,1 11,62 28,64
3 Mateusz P. , Tomasz M. Zbigniew G. 2 9,66 12 5 26,66
6 Piotr Z. i Jacek J. 20 6,2 5,4 3,6 15,2
4 Dawid S. i Dawid K. 9 13,86 13,86
5 Krzysztof P. i Arkadiusz P. 14 11,38 11,38
7 Mariusz P., Hubert M., Mikołaj D. 12 9,5 9,5
8 Damian N. i Damian W. 3 0
8 Zbyszek i Bożena G. 7 0
8 Arek K. i Paweł X. 36 0
8 Damian S. i Jacek B. 19 0
8 Robert Z. i Norbert Z. 4 0
8 Przemysław i Roman P. 29 0
8 Michał K., Czarek S. 26 0
8 Ireneusz Ł. I syn 25 0
8 Łukasz K. i Tomasz K. 39 0
8 Jarosław W. i Zbigniew O. 27 0
8 Mariusz P. i Rafał J. 32 0
8 Grzegorz K. i Jakub D. 34 0
8 Krzysztof L. i Przemysław B. 23 0
153,54
Big Fish –  Krystian, Stanowisko Nr 30 – 24,6 kg

 

 

 

 

Obserwuj nas
Facebookpinterestinstagram