Tomek jak nie ma zbytnio czasu to robi sobie przed pracą szybkie wypady na pobliską wodę PZW. Jak jest zimno to weźmie ze sobą i Draculę, jak jest normalnie to zawsze zapina na włosie Kaligulę.
Czym to się zazwyczaj kończy? Możecie zobaczyć poniżej:
My jesteśmy pod wrażeniem 🙂
Obserwuj nas