Mata karpiowa Anaconda Jungle Stretcher XXL

Opinia

W trosce o nasze kochane ryby, ktoś mądry wymyślił maty karpiowe typu kołyska.
Jest to obowiązkowy element naszego karpiowego wyposażenia, niezbędny do troskliwego obchodzenia się ze zdobyczą na brzegu. Na niektórych łowiskach w regulaminie widnieje zapis o obowiązkowym posiadaniu takiej kołyski, ewentualnie maty w bokami.
Jedną z takich mat jest mata karpiowa Anaconda Jungle Stretcher XXL. Jest to duży sprzęt, który zmieści nawet metrowego amura, ale niestety, nie pozbawiony wad. Posiada ona tylko cztery regulowane nogi i zdarzają się przypadki zaginania jej do środka, czego następstwem jest uszkodzenie elementów. Kolejny minus to brak odpływu wody w dolnej części maty. Są różne opinie na ten temat. Z jednej strony wlewana woda zostaje i ryba częściowo jest nią przykryta, ale musimy liczyć się z tym, iż podczas robienia zdjęcia możemy zostać ochlapani, kiedy ryba myśląc, że jest w wodzie chce odpłynąć. Zdarza się tak zwłaszcza, gdy mamy amura w kołysce.