Pierwsza moja dłuższa zasiadka na jeziorze Dobro przypadła na połowę maja, wtedy zająłem stanowisko nr.12. Niestety po dwóch dobach nad wodą, miałem tylko dwa nieduże karpie pełnołuskie, z których i tak się cieszyłem ponieważ generalnie ryba nie żerowała. Miałem dzięki temu sporo czasu na odpoczynek więc dobre choć to. Pakując się do domu […]