Tomek jak już zdążył nas przyzwyczaić do swoich zasiadek w sezonie nad Rybnikiem i tym razem postanowił spędzić tam kilka dni.
Ryby współpracowały wyśmienicie i ochoczo odwiedzały miejscówki nęcone przez naszego teamowicza, lecz niestety miejscowi tubylcy postanowili z frustracji, lub czystej zazdrości skrócić tę zasiadkę.
Co sam Tomek pisze o tym wyjeździe na swoim profilu FB, czytajcie poniżej:
Parę rybek udało się przechytrzyć, a w tym pięknego, grubego , o wadze 25.200, co daje mi nowe PB
Mało tego, jest to ósma ryba 20+ z wody PZW w tym sezonie.
Rybnik ma swoje prawa co utrudnia wędkowanie, ale jeszcze w tym roku, postaram się tam wrócić…”
Gratulujemy i trzymamy kciuki za cały sezon!