Zasiadka na łowisku Karpisko – sierpień 2017 r.

Udostępnij
Facebooktwitterpinterestlinkedin

 

 

Postanowiliśmy ze Sławkiem odwiedzić małą wodę mieszczącą się w miejscowości Rotmanka koło Pruszcza Gdańskiego. Do wody o nazwie KARPISKO mamy z domu zaledwie 4 km i była to nasza pierwsza wyprawa nad ten zbiornik. Łowisko ma powierzchnię niecałego hektara i są na nim przygotowane 4 stanowiska dla karpiarzy. Głębokość od 2 do 4,5 metra. Według oświadczeń właściciela w łowisku pływa około 80 karpików i nie ma żadnej sztuki poniżej 10 kg. Cała woda otoczona jest roślinnością tj. trzciny, wierzby i lilie co nadaje jej niesamowitego uroku i specyficznego klimatu. Pomimo niewielkich rozmiarów woda jest trudna z uwagi na bardzo dużą ilość roślinności oraz liczne kołki po starych pomostach. Bez środka pływającego wyholowanie rybki może okazać się niemożliwe. Na łowisku znajduje się także domek holenderski do dyspozycji łowiących, w którym właściciel ma przygotowane 6 miejsc do spania.

Rybki na łowisku były bardzo aktywne i raz po raz popisywały się efektownymi spławami, a mimo to udało nam się złowić tylko jednego pięknego pełnołuskiego karpika. Po braniu zaparkował w trzcinach i musiałem po niego płynąć pontonem. Po około 10 minutach wygrzebywania żyłki z trzcin dotarłem do ledcora…łapię za niego a tu mi rękę wciąga do wody po czym zaraz krzyczę do Sławka stojącego na brzegu – „JEST RYBA”. Wtedy moim oczom ukazuje się pięknie ubarwiona rybka, która walczy ile sił by pozbyć się haczyka. Po krótkiej walce wreszcie piękny karp ląduje w podbieraku. Wracam cały mokry i szczęśliwy na brzeg. Po wypięciu haczyka (karpik nie miał żadnego śladu po haczyku ) waga pokazała niecałe 12 kg złotego miśka.

 

 

Po sesji fotograficznej rybka wróciłla do wody.

 

 

Udało mi się ją wyholować na zestaw Ronnie Rig, gdzie za przynętę posłużyła mega kuleczka pop up Invadera a mianowicie kukurydza. Ryba była pięknie zapięta.

 

 

Więcej brań nie udało nam się wypracować na tym krótkim wypadzie ale myślę, że jeszcze będziemy próbować sił na tym KARPISKU 🙂

 

 

 

– Marcin

 

 

Obserwuj nas
Facebookpinterestinstagram